25/04/2024
Energia słoneczna, instalacje fotowoltaiczne lub PV na dachach firm lub dużych obiektów - widzimy je coraz częściej. Jednak nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważne jest, aby systemy fotowoltaiczne były prawidłowo zainstalowane. Błąd w instalacji może spowodować powstanie łuku elektrycznego, porażenie prądem lub pożar, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Chris Brandenburg, założyciel i właściciel firmy Brandenburg PV inspecties B.V., jest certyfikowanym inspektorem, który codziennie kontroluje systemy fotowoltaiczne i sprawdza czy spełniają one obowiązujące normy i wytyczne dotyczące bezpiecznych instalacji. Jego misją jest maksymalna ochrona wszystkich dachowych instalacji fotowoltaicznych przed wszelkimi, możliwymi zagrożeniami. Robi to, oferując usługi kontrolne, udzielając porad i dzieląc się wiedzą. "W upalny dzień nie mogę spać spokojnie. Martwię się o panele fotowoltaiczne na wszystkich dachach i mam nadzieję, że nie dojdzie do pożaru". Chris opowiada nam więcej o przeprowadzanych przez siebie inspekcjach i dzieli się swoimi doświadczeniami.

Rozpoczynając pracę jako serwisant u dużego producenta inwerterów, Chris szybko przeszedł do działu wsparcia technicznego. Następnie został ekspertem w dziedzinie bezpieczeństwa i uruchamiania systemów PV w różnych firmach z branży solarnej. "W pewnym momencie jeździłem po całej Europie, aby uruchamiać duże systemy fotowoltaiczne. Lubiłem to robić 24 godziny na dobę. Jestem prawdziwym człowiekiem PV!". Dwa lata temu, jako absolwent elektrotechniki, bazując na swojej wiedzy i doświadczeniu, Chris założył własną firmę - Brandenburg PV Inspections, która koncentruje się przede wszystkim na kontroli instalacji fotowoltaicznych zgodnie z niderlandzkimi przepisami bezpieczeństwa dotyczącymi instalacji niskonapięciowych stosowanych w branży elektroinstalacyjnej. "Kiedy zaczynałem, wśród ubezpieczycieli rosło zapotrzebowanie na kontrole instalacji fotowoltaicznych lub kontrole te były wymagane w przypadku bardzo dużych instalacji fotowoltaicznych. Moje pierwsze inspekcje były zgodne z wytycznymi NEN1010, a od 2021 roku instalacje PV mają już swoje własne standardy kontroli tzw. Scope 12".

Scope 12 to metoda oceny bezpieczeństwa elektrycznego i przeciwpożarowego kompletnej instalacji fotowoltaicznej. Jest ona inicjowana przez strony, ubezpieczycieli i inspektorów z rynku, a także przez inne podmioty. Fundacja SCIOS jest właścicielem tego standardu jakości, a ponadto zarządza i rozwija 11 innych metod w ramach podsystemów: Instalacje spalania (scope od 1 do 7), Urządzenia elektryczne (scope od 8 do 10) oraz Instalacje przeciwwybuchowe (scope 11).

Firma Chrisa jest w pełni certyfikowana i upoważniona do przeprowadzania kontroli Scope 12. "Niezależna inspekcja daje jasność i pewność co do bezpieczeństwa, jakości i efektywności ekonomicznej instalacji fotowoltaicznej. Z naszego doświadczenia wynika, że zapotrzebowanie na tego rodzaju inspekcje jest coraz większe, częściowo ze względu na wzrost świadomości ryzyka związanego z usterkami instalacji" - wyjaśnia Chris.

 

"Dla nas, jako inspektorów Scope 12, wszystko w instalacji PV musi być identyfikowalne i możliwe do udowodnienia".

 

Inspekcja przeprowadzana przez Brandenburg PV Inspecties składa się maksymalnie z trzech części: po pierwsze z inspekcji budowlanej, po drugie z inspekcji końcowej (Scope 12/NEN1010), a po trzecie z dodatkowego badania termograficznego. Inspekcja budowlana jest przeprowadzana w trakcie budowy lub po jej zakończeniu. Zwraca się w niej szczególną uwagę na sposób wykonania konstrukcji na dachu przed montażem paneli. Dotyczy to na przykład materiałów montażowych, balastu, prowadzenia kabli, złączy i regulacji. "Tam, gdzie to konieczne, wciąż mamy szansę na dokonanie korekt, aby wcześnie wykryć wszelkie błędy i tym samym uniknąć niepotrzebnych kosztów (napraw)". Chris nie pracuje w pojedynkę. Wraz z czterema innymi inspektorami Scope 12 przeprowadza niezależne inspekcje instalacji fotowoltaicznych w ramach projektów na dużą skalę.

Lepsze instalacje fotowoltaiczne, mniejsze ryzyko (pożarowe)

Chris zaczynał od wczesnych etapów kontroli instalacji fotowoltaicznych. "Pytano nas o to za każdym razem, gdy pojawiały się jakiekolwiek wątpliwości dotyczące instalacji. Inwestorzy chcieli, aby inspekcji podlegało wszystko powyżej jednego megawata. Sam opracowałem praktyczną metodę na miejscu. W tym sensie mam przewagę w tej dziedzinie, zwłaszcza w odniesieniu do rynku PV. W przypadku każdej instalacji, którą widzę na dachu, zadaję pytanie: Czy jest to bezpieczne, czy nie? Obejmuje to również ocenę ryzyka. Może się zdarzyć, że instalacja będzie musiała zostać wyłączona, ponieważ ryzyko pożaru jest zbyt duże". Tymczasem wzrasta świadomość konsekwencji błędów w instalacjach fotowoltaicznych. Wiele problemów może skutkować powstaniem łuku elektrycznego, porażeniem prądem lub pożarem. Chris wyjaśnia: "Jeśli spojrzymy na całe okablowanie w instalacji fotowoltaicznej, to te kable są jak macki. Przebiega przez nie napięcie stałe i nie powinniśmy tego lekceważyć. Nieprawidłowo zamocowane kable zwiększają ryzyko zwarć. W przypadku instalacji prądu stałego istnieje duże prawdopodobieństwo powstania łuku elektrycznego, a to stwarza ryzyko (pożarowe)."

Wzajemne dzielenie się wiedzą prowadzi do lepszych instalacji PV

Chris ma jasno określoną misję: "Wszyscy zaangażowani muszą być świadomi, że bezpieczeństwo jest koniecznością", dlatego oprócz inspekcji Scope 12 prowadzi również warsztaty Scope 12. W trzech różnych modułach Chris uczy instalatorów i inspektorów instalacji fotowoltaicznych, jak instalować i konserwować instalacje fotowoltaiczne zgodnie z wytycznymi Scope 12. Dzielenie się wiedzą to najlepszy sposób na budowanie świadomości. "Oprócz aktualizowania własnej wiedzy widzę, że również instalatorzy potrzebują odpowiednich informacji, aby właściwie korzystać z materiałów. Mogę poprowadzić instalatora przez ten proces i cieszę się, że mogę współpracować z innymi ekspertami na rynku." Wraz z takimi firmami, jak HellermannTyton, Klauke (poprzez HK electric), Van Der Valk Solar Systems, PVX Multimount, ETEPRO, Stäubli i Shesolar, Chris dzieli się całą wiedzą, jakiej potrzebuje instalator, aby mógł on wyróżniać się jakością. "Robię wszystko, co w mojej mocy, aby zminimalizować ryzyko związane z instalacjami PV. I nie siedzę bezczynnie. Aby utrzymać certyfikat SCIOS, muszę być na bieżąco z najnowszą wiedzą. Pozwala mi na to prowadzenie kursów szkoleniowych i warsztatów. Jestem też członkiem zarządu Branżowego Stowarzyszenia Certyfikowanych Firm SCIOS, które reprezentuje interesy certyfikowanych przez SCIOS inspektorów i instalatorów."

Wywiad z Chris Brandenburg
© Zdjęcie HellermanTyton: Wywiad z Chris Brandenburg

Wraz z HellermannTyton analizuję specyficzne problemy związane z zarządzaniem kablami i ich identyfikacją w instalacjach fotowoltaicznych. Panele fotowoltaiczne są narażone na działanie czynników atmosferycznych, takich jak bardzo wysokie lub niskie temperatury, przenikanie wilgoci, naprężenia mechaniczne i promieniowanie UV. Weźmy na przykład opaski kablowe. Ich wybór jest ogromny, więc może się zdarzyć, że instalator nie zawsze użyje właściwej opaski w instalacji fotowoltaicznej - ze wszystkimi tego konsekwencjami. Wspólnym celem jest pomoc instalatorowi w wykonaniu lepszej instalacji fotowoltaicznej. "W ten sposób odkryłem test młotkowy", wyjaśnia Chris. "Istnieją specjalne opaski kablowe o wysokim stopniu odporności na promieniowanie UV, które doskonale nadają się do instalacji fotowoltaicznych. Aby sprawdzić, czy opaska kablowa jest odporna na promieniowanie UV, należy uderzyć w nią młotkiem, a następnie przyłożyć do niej źródło światła. Jeśli opaska jest przezroczysta oznacza to, że nie jest ona odporna na promieniowanie UV. To przydatna wskazówka!".

 

"Dzięki współpracy i wzajemnemu korzystaniu ze swojej wiedzy i doświadczenia udaje nam się wykonywać instalacje fotowoltaiczne z mniejszym ryzykiem".

 

Ponadto, nic nie jest bardziej irytujące niż niemożność zlokalizowania źródła problemu w przypadku wystąpienia awarii. Identyfikacja, a zwłaszcza jej prawidłowe stosowanie, pozwala zaoszczędzić wiele czasu, a także zapewnia bezpieczniejszą i identyfikowalną instalację. Chris podaje przykład: "Mieliśmy awarię na dachu skośnym z siedmioma rzędami paneli fotowoltaicznych. Istniał plan instalacji, ale nie był on poprawny. Oznaczało to konieczność poszukiwania usterki poprzez sprawdzenie każdego panelu. Razem z kolegą spędziłem cały dzień, próbując znaleźć problem, co nie było zbyt wygodne i wiązało się z niepotrzebnymi kosztami. W końcu okazało się, że ptak zbudował małe gniazdko w zapętlonym kablu i złączu w jednym z paneli. Uszkodzenia i wilgoć spowodowały awarię instalacji. To ponownie pokazuje, jak ważne jest okresowe sprawdzanie instalacji. Instalacja fotowoltaiczna musi być także przez lata odpowiednio konserwowana. Zgodnie ze Scope12 odbywa się to co najmniej raz na pięć lat."

 

"Czuję też, że przyczynianie się do tego jest moim powołaniem".

 

Świetlana przyszłość instalacji fotowoltaicznych

Chris z zadowoleniem przyjmuje wszelkie działania, które przyczyniają się do poprawy instalacji systemów PV w naszym kraju. "Czuję również, że przyczynianie się do tego jest moim powołaniem. Szacuje się, że nieco ponad 10% wszystkich dachów jest wyposażonych w panele fotowoltaiczne. Wciąż jesteśmy na wczesnym etapie i oczywiście nie chcemy, aby ryzyko wzrosło. Wręcz przeciwnie, chcemy jemu przeciwdziałać. Na przykład od 2023 r. w przypadku budynków inwentarskich z kolektorami słonecznymi obowiązkowa będzie kontrola Scope 12. To wspaniała zmiana, która z pewnością w dłuższej perspektywie będzie miała zastosowanie do wielu instalacji. Spodziewam się również, że już niedługo pojawi się specjalna certyfikacja dla uznanych instalatorów systemów fotowoltaicznych". Daje on dobre rady zarówno właścicielom instalacji, jak i instalatorom: "Należy dobrze czytać i być poinformowanym. Celem jest, aby właściciele instalacji wybrali właściwą inwestycję na dłuższą metę, a instalatorzy byli bardziej świadomi ryzyka i wiedzieli, w jaki sposób mogą wykonać instalację z jak najmniejszym ryzykiem. Dla obu stron ważniejsze jest to, że instalacja jest wykonywana przez firmę posiadającą certyfikat SCIOS, a jej zespół jest dobrze poinformowany i przeszkolony. Jeśli tak się stanie, czeka nas wszystkich świetlana przyszłość!".

Wyjaśnienie certyfikacji SCIOS:

Certyfikacja SCIOS jest przeznaczona dla firm instalacyjnych i kontrolnych, które przeprowadzają kontrole, pomiary emisji i konserwację instalacji technicznych, takich jak instalacje spalania, urządzenia elektryczne i instalacje przeciwwybuchowe. Specjalnie dla instalacji fotowoltaicznych opracowany został zakres inspekcji SCIOS Scope 12.

Farma fotowoltaiczna
Brandenburg PV Inspecties B.V.

Skontaktuj się z naszymi ekspertami

Chcesz wiedzieć więcej?
Nasi eksperci zawsze chętnie służą pomocą i radą. Chętnie odpowiedzą na wszelkie pytania.

SKONTAKTUJ SIĘ Z TEAM SUNSHINE